Kliknij tutaj --> 🥳 tort z malinami i białą czekoladą
Tort bez pieczenia z malinami i białą czekoladą. Odblokuj dostęp do 14157 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów! Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości. Pyszny tort bez pieczenia łączący klasyczny śmietankowy smak z malinami i białą czekoladą. Lubisz ten film?
Przepisy na tort z brzoskwiniami granatem i białą czekoladą w wyszukiwarce kulinarnej - wszystkie zbliżone przepisy do tort z brzoskwiniami granatem i białą czekoladą. Znajdź sprawdzony przepis z Mikserem Kulinarnym!
Krem z białej czekolady: 450 g białej czekolady, posiekanej; 600 ml śmietany kremówki 36%; Śmietanę kremówkę podgrzać w małym garnuszku, do wrzenia, zestawić z palnika. Dodać białą czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać, do roztopienia się czekolady. Wystudzić, wstawić do lodówki do schłodzenia na minimum
Mikser Kulinarny wyszukuje przepisy z polskich blogów kulinarnych, tym razem wyszukiwany jest przepis na tort z białą czekoladą i musem truskawkowym. Kulinarne archiwum Miksera Kulinarnego zawiera w tej chwili 1 401 365 sprawdzonych przepisów kulinarnych.
Do sprawy podeszłam bardzo ambitnie, czyli tort musi mieć dużo warstw, musi być czekoladowy i najlepiej, żeby pojawiły się świeże owoce. Padło na cztery warstwy, białą czekoladę i amerykańską borówkę. Borówkę można zastąpić innymi owocami np. malinami, truskawkami lub innymi ulubionymi owocami.
Site De Rencontre Gratuit Dans L Orne. Przygotowanie 1Sposób przygotowania Okrągłą formę o średnicy 24 cm wyłóż papierem do pieczenia (samo dno). Obie mąki przesiej z proszkiem do pieczenia. Połówkę wanilii rozetnij wzdłuż i wyskrob ziarenka. Żółtka oddziel od białek. Białka ubij na sztywną pianę pod koniec ubijania dodawaj stopniowo cukier. Następnie dalej ubijając dodaj ziarenka wanilii. Ciągle ubijając dodaj żółtka. Na koniec wsyp powoli mąki z proszkiem i delikatnie wymieszaj szpatułką, aby masa nie opadła. 2Pieczenie Formę z biszkoptem wstaw do piekarnika. Piekarnik elektryczny: 180 °C Piekarnik gazowy: 180 °C Czas pieczenia: ok. 35 - 40 min. Po upieczeniu wyjmij z piekarnika i odstaw do wystudzenia. 3Przełożenie Maliny umieść w rondelku, dodaj sok z cytryny, cukier i lekko podgrzej. Mąkę ziemniaczaną rozprowadź w niewielkiej ilości zimnej wody (1-2 łyżki) i dodaj do malin. Delikatnie mieszając od czasu do czasu doprowadź do zagotowania malin, a następnie od razu zdejmij z ognia. Listek żelatyny namocz w zimnej wodzie przez ok. 5 minut, a potem dodaj do gorących malin i dokładnie wymieszaj. Odstaw do wystudzenia. 4Masa śmietanowa Cukier puder wymieszaj ze Śmietan –fixem. Zacznij ubijać śmietankę, dodaj śmietan-fix z cukrem pudrem i ubijaj dalej do uzyskania puszystej masy. 5Przekładanie Wystudzony biszkopt przekrój na 3 blaty. Dolny blat nasącz ponczem, rozłóż równomiernie całą porcję malin , następnie połowę porcji masy śmietankowej i przykryj drugim blatem. Nasącz środkowy blat biszkoptu, rozłóż drugą część bitej śmietany. Trzeci blat nasącz lekko od wewnętrznej strony, ułóż na warstwie śmietankowej i lekko dociśnij. Odstaw do lodówki do lekkiego schłodzenia. Krem Czekoladę rozpuść na parze w kąpieli wodnej i lekko przestudź. Połowę laski wanilii rozetnij wzdłuż i nożem wyskrob miąższ. Masło ubij z cukrem na puszystą masę, pod koniec ubijania dodaj sok z cytryny. Ostudzoną czekoladę przelej powoli do masy, ciągle miksując na wolnych obrotach. Dodaj ziarenka wanilii i jeszcze chwilę miksuj do połączenia. Gotowym kremem posmaruj boki i wierzch tortu. 6Dekorowanie Tort udekoruj malinami i rozmarynem.
Dzisiaj będzie krótka podróż sentymentalna do dzieciństwa ;-). Koniec szkoły, świadectwa rozdane, upragniony sezon wakacyjny otwarty. W tym czasie, gdy wszystkie dzieciaki po śniadaniu biegły na plażę na Piachy lub Lubiankę, ja spędzałam lipcowe poranki u babci na wsi pod Starachowicami i pomagałam nieudolnie w zbieraniu znienawidzonych malin. A zatem moje wspomnienia dotyczące malin nie mają nic wspólnego z cudownym zapachem ciasta z malinami mojej babci :), a jedynie przypominają mi o tym jak snułam się między malinowymi krzaczkami, trochę zrywając a trochę udając, że zbieram do łubianki te piękne, delikatne i niedoceniane wtedy z wiadomych przyczyn owoce. Gdy patrzę z perspektywy czasu na swoje dzieciństwo to było ono bardzo beztroskie, bo tak naprawdę to nikt nie zaganiał mnie do ciężkiej pracy, a wręcz bywało tak, że opalałam się między tymi malinowymi krzaczkami i po obiedzie ok 14:00 mogłam pobiec na plażę, a moja mama obrabiała wtedy cały ten owocowy ogrom produkując hektolitry ;-) soku z malin, którymi mogliśmy się cieszyć przez całą zimę. Mojej mamie dedykuję dzisiaj tort bezowy z malinami i białą czekoladą. Ten wspaniały, rozpływający się w ustach deser z malinami które aktualnie uwielbiam (podobno sprawdził się również jako kolacja i śniadanie ;-)), powstał w mojej kuchni w ostatnią środę i jak można się spodziewać na drugi dzień już nic z niego nie zostało :) Zanim przejdę do przepisu, krótki film instruktażowy dla opornych o tym jak zrobić tort bezowy. Film pochodzi mniej więcej z tego samego okresu kiedy ziemia świętokrzyska płodziła znienawidzone przeze mnie maliny ;-))). Tort bezowy Uli z malinami i białą czekoladą Beza: 6 białek 2 łyżki mąki ziemniaczanej 1 łyżka octu winnego szczypta soli 250 g cukru Krem malinowy: 250 g serka mascarpone ok 200 g malin 3 łyżki cukru pudru Krem czekoladowy i wierzch tortu: 250 g serka mascarpone 2 tabliczki białej czekolady ½ tabliczki mlecznej czekolady ok 60 ml śmietany kremówki ok 300 g malin kilka listków mięty Smarujemy szklaną lub metalową miskę cytryną. Oddzielamy ostrożnie białka od żółtek i wlewamy białka do miski. Białka powinny być w temperaturze pokojowej, zatem dobrze jest jakiś czas wcześniej wyjąć je z lodówki. Uważamy na to, aby nie dostała nam się do białek ani kropelka żółtka, ponieważ piana nie będzie chciała się wtedy ubić. Dodajemy stopniowo cukier do białek i ubijamy je na sztywną pianę. Na koniec dodajemy 1 łyżkę octu winnego i 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej, a następnie delikatnie i dokładnie mieszamy. Wykładamy papierem do pieczenia dwie blachy do pieczenia. Połowę piany wykładamy na jedną z blach, najlepiej jednym lub dwoma zdecydowanymi ruchami, tak aby nie naruszyć zbytnio struktury piany. Formujemy z piany koło nie większe niż 25 cm. Czynność powtarzamy na drugiej blasze. Obie bezy wstawiamy do nagrzanego do 150 C piekarnika i pieczemy ok 70-80 min. Mniej więcej w połowie czasu pieczenia należy przykryć bezy folią aluminiową, jeśli chcemy zachować ich biały kolor i zapobiec rumienieniu się. Ja lubię delikatnie beżowy kolor, więc przykrywam je jak już się trochę przyrumienią. Po upieczeniu uchylamy piekarnik i pozostawiamy je w środku do całkowitego wystudzenia. Gdy wystygną wyjmujemy na blat kuchenny i pozostawiamy do osuszenia na min 1 godzinę. W tym czasie przygotowujemy kremy do tortu. W jednej misce dokładnie mieszamy 200 g zblendowanych malin razem z 250 g mascarpone i 3 łyżkami cukru pudru, a następnie odstawiamy całość do lodówki na ok 30 min. W tym czasie robimy masę czekoladową. Białą czekoladę łamiemy na kawałki, wrzucamy do rondelka, dodajemy ok 50 ml śmietany kremówki i rozpuszczamy na małym ogniu. Gdy czekolada będzie płynna zdejmujemy ją z ognia, czekamy aż ostygnie i dokładnie mieszamy z 250 g mascarpone. Masę wstawiamy do lodówki na 30 min. Bezę delikatnie zdejmujemy z papieru do pieczenia i układamy na talerzu, na którym będziemy ją finalnie serwować odwracając ją spodem do góry, a następnie nakładamy równomiernie krem malinowy. Przykrywamy krem malinowy drugą bezą (też odwróconą spodem do góry) i na nią wykładamy krem czekoladowy tak aby pokrył również boki tortu. Wierzch tortu dekorujemy malinami, polewą z mlecznej czekolady (połowę czekolady należy rozpuścić z 2 łyżkami kremówki na małym ogniu i lekko ostudzoną wylać na maliny) oraz listkami mięty. Tort przechowywać w lodówce.
Liście powoli zaczynają się przebarwiać, pogoda coraz bardziej kapryśna, zakwitły nawłocie. To znak, że kończy się lato i nadchodzi lata i początek jesieni warto uczcić! Owocują maliny i borówki amerykańskie – to idealne kandydatki do przygotowania tortu. W wrześniu dojrzewają kasztany, więc dodatek mąki kasztanowej też będzie się tutaj dobrze kojarzył. A gdy ubywa słoneczka i dni coraz częściej stają się deszczowe, przed jesienną chandrą ratujemy się kawałkiem słodkiej czekolady, która podnosi poziom endorfin. Lubię taką jesień 🙂 Do przełożenia tortu użyłam powidła borówkowe bez cukru i białą wegańską czekoladę z kawałkami malin. Wierzch to krem jogurtowo-czekoladowy i dekoracja ze świeżych, leśnych owoców. Biszkopt upiekłam z dodatkiem mąki kasztanowej o słodkich, orzechowych nutach oraz napoju sojowego ze szczyptą wanilii. To wszystko sprawiło, że tort z białą czekoladą, borówkami i malinami ma idealnie zbalansowany smak, słodycz zrównoważoną odrobiną kwaskowatości i w ogóle jest pyszny! TORT Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ, BORÓWKAMI I MALINAMIbez laktozy, bez jajek – wegański Tortownica o średnicy 24 cm. Składniki: Biszkopt 1 i 1/2 szkl. mąki pszennej (225g) 1/2 szkl. mąki kasztanowej (75g) 1/2 szkl. cukru trzcinowego nierafinowanego (130g) 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1 szkl. napoju roślinnego, np. sojowego z wanilią 1/4 szkl. oleju 2 łyżki soku z cytryny 1 łyżeczka sody oczyszczonej Poncz zaparzona mocna czarna herbata płaska łyżeczka cukru pudru 2 łyżeczki wody różanej – opcjonalnie Krem do przełożenia tortu 1 słoik powideł borówkowych bez dodatku cukru (250g) 1 tabliczka białej wegańskiej czekolady z kawałkami liofilizowanych malin (100g) Polewa i dekoracja 1 tabliczka białej wegańskiej czekolady z kawałkami liofilizowanych malin (100g) 50g jogurtu sojowego, naturalnego lub waniliowego – do smaku, może być trochę więcej dwie hojne garście owoców – borówek i malin Wykonanie: Tortownicę wykładam papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzewam do 180 C. W misce mieszam suche składniki na biszkopt – mąkę pszenną, mąkę kasztanową, proszek do pieczenia i cukier. W drugim naczyniu mieszam mleko roślinne z sodą i sokiem z cytryny. Do miski z suchymi składnikami wlewam olej oraz napój roślinny. Mieszam krótko, tylko do połączenia się składników. Masę na biszkopt przekładam do tortownicy, wyrównuję wierzch i od razu wstawiam do nagrzanego piekarnika na 45 minut. Stan wypieczenia sprawdzam drewnianym patyczkiem. Gotowy biszkopt studzę na kratce. Czekoladę łamię na kawałki i rozpuszczam w kąpieli wodnej, aż będzie gładka. Mieszam ją z powidłami borówkowymi do uzyskania jednolitego kremu. Łączę składniki ponczu. Całkowicie wystudzony biszkopt kroję na 3 blaty. Tortownicę wykładam czystym kawałkiem papieru do pieczenia, wkładam pierwszy biszkopt i nasączam ponczem z czarnej herbaty. Wykładam połowę kremu czekoladowo-borówkowego i przykrywam drugim biszkoptem. Nasączam ponczem, wykładam resztę kremu i przykrywam ostatnią warstwą biszkoptu. Białą czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej. Dodaję po łyżeczce jogurtu i dokładnie mieszam. Borówki i maliny delikatnie przepłukuję na sicie i osączam na ręczniku. Na wierzchu tortu rozsmarowuję krem jogurtowy z białej czekolady i układam owoce. Tortownicę przykrywam folią i wstawiam do lodówki, aby warstwy się połączyły a smaki przegryzły. Smacznego!
Spodobał Ci się ten przepis? Udostępnij go! Oceń przepis aby doradzić innym!Średnia: (4 głosów) Tort składający się z 3 oddzielnie pieczonych warstw ucieranego ciasta kakaowego, przełożonych lukrem z białej czekolady. Nasączony syropem z marmolady malinowej i likieru. Wykonanie samych krążków z ciasta jak i lukru jest nieco inne od tradycyjnego sposobu przygotowania tortów, ale myślę, że warto się zmierzyć z tym zadaniem :) 04 admin Tort z białą czekoladą i syropem malinowym Torty Składniki Ciasto: 60 g kakao 125 g masła (miękkiego) 180 g cukru 3 jajka (w temp. pokojowej) 300 g mąki 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 łyżeczki sody 100 ml mleka Lukier: 80 g cukru 1 jajko 100 g miękkiego masła 250 g białej czekolady Syrop: 150 g marmolady malinowej 5 łyżek likieru malinowego (lub cytrynowego) Przygotowanie Ciasto: Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Rozprowadzić kakao z 125 ml wrzącej wody na gładką masę, ostudzić. Masło utrzeć mikserem na puszystą masę (ok. 8 minut), następnie dodać cukier cały czas ucierając, potem wbijać po jednym jajku, wciąż dokładnie ubijając na wysokich obrotach miksera. Stopniowo wlewać masę kakaową. Zmniejszyć obroty miksera do minimum, dodawać powoli mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą, na zmianę z mlekiem. Ciasto podzielić na 3 części. Piec kolejno, każdą przez 15 minut, w wysmarowanych masłem i oprószonych mąką tortownicach o średnicy 20 cm. Lukier: Do rondelka wsypać cukier i wlać 50 ml wody. Podgrzewać na wolnym ogniu, aż cukier całkowicie się rozpuści i wówczas doprowadzić do wrzenia (do 115 stopni). Jajko ubić, następnie wlewać gorący syrop ciągle miksując, aż masa uzyska temperaturę pokojową. Nie przerywając miksowania dodawać pokrojone masło, a później białą czekoladę rozpuszczoną w kąpieli wodnej z 4 łyżkami wody. Syrop: Marmoladę podgrzać i wymieszać z likierem, uzyskując syrop, którym skrapiać kolejno krążki tortu: ułożyć pierwszy krążek, skropić 1/3 syropu, rozsmarować 1/4 lukru z białej czekolady. Podobnie postąpić z kolejnymi krążkami. Wierzch i boki posmarować pozostałym lukrem. Ozdobić wiórkami czekolady.
TORT Z BIAŁĄ DEKORACJĄ (KOKOSOWO-MALINOWY Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ) to duży (można go pokroić na 30 porcji), bardzo efektowny i smaczny tort. Słodycz kremu z białą czekoladą przełamuje kwaskowata galaretka z malinami, a całość świetnie komponuje się z delikatnym, kokosowym biszkoptem. Do dekoracji tortu specjalnie użyłam słodyczy, które można dostać w większości sklepów spożywczych, tak żebyście nie mieli problemów z jej odtworzeniem. Tort z białą dekoracją świetnie sprawdzi się na przyjęciach z okazji komunii, chrzcin czy weselach, ale dekorację można w bardzo prosty sposób zmodyfikować używając innych słodycz w zależności od okazji 😀 Składniki: Kokosowy biszkopt 8 jajek rozmiar „L” w temp. pokojowej 1 szklanka* cukru 8 łyżek wiórków kokosowych 1 szklanka mąki pszennej 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 3 łyżki oleju rzepakowego szczypta soli Masa z białą czekoladą 800 ml śmietany 36% 500 g białej czekolady 250 g serka mascarpone Masa śmietankowa 400 ml śmietany 36% 250 g serka mascarpone 4-5 łyżek cukru pudru (lub do smaku) Galaretka malinowa 300 g malin świeżych lub mrożonych 1 galaretka malinowa (opakowanie na 0,5 l wody) 400 ml wrzątku Dodatkowo 1 szklanka zimnej, przegotowanej wody, wymieszanej z 3-4 łyżkami soku z cytryny białe czekoladki, wafelki, posypki, biała czekolada – do dekoracji TORT Z BIAŁĄ DEKORACJĄ (KOKOSOWO-MALINOWY Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ) Jak zrobić tort? Kokosowy biszkopt – biszkopt najlepiej upiec dzień przed składaniem tortu, wtedy łatwiej będzie go przekroić Wiórki kokosowe rozdrobnić np. blenderem na małe kawałki. Białka oddzielić od żółtek. Białka wlać do miski, dodać szczyptę soli i ubijać mikserem, gdy piana zacznie gęstnieć dodawać porcjami cukier i miksować do otrzymania sztywnej piany. Zmniejszyć obroty miksera i wmiksować do piany żółtka. Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiać, dodać proszek do pieczenia i rozdrobnione wiórki kokosowe, wymieszać i wmiksować na małych obrotach miksera do piany z białek. Na koniec dodać do ciasta olej i zmiksować tylko do połączenia składników. Dno tortownicy o średnicy 28 cm wyłożyć papierem do pieczenia (boków nie natłuszczać). Do tak przygotowanej tortownicy przełożyć ciasto, wyrównać. Tortownicę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni (grzanie góra i dół) i piec ok. 45 minut (do tzw. suchego patyczka). Upieczony biszkopt wystudzić w tortownicy, a następnie obkroić brzegi, zdjąć obręcz tortownicy i papier ze spodu ciasta. Biszkopt przekroić na trzy równe blaty, ja dodatkowo ścięłam wierzch (spieczona warstwa ok. 2 mm z góry). Galaretka malinowa Galaretkę rozpuścić w 400 ml gorącej wody i odstawić do wystudzenia. Świeże maliny umyć i osuszyć, mrożone rozmrozić na papierowych ręcznikach. Maliny rozłożyć po równo do dwóch miseczek o średnicy mniejszej niż średnica tortownicy (moje miseczki mają 12 cm przy dnie i rozszerzają się ku górze). Maliny zalać wystudzoną galaretką – warstwa galaretki z malinami powinna mieć max 1,5 cm wysokości. Miseczki z galaretką wstawić do lodówki do całkowitego stężenia galaretki. Masa do tortu z białą czekoladą Śmietanę wlać do rondelka, zagotować i zdjąć z palnika. Czekolady połamać na małe kawałki, dodać do zagotowanej śmietanki, wymieszać do rozpuszczenia czekolady. Śmietanę z czekoladą całkowicie wystudzić, przelać do miseczki, którą przykryć folią spożywczą (lub do zamykanego pojemnika) i wstawić do lodówki na kilka godzin (min. 5), a najlepiej na całą noc – tę część kremu również najlepiej jest przygotować dzień wcześniej. Serek mascarpone przełożyć do miseczki i chwilę zmiksować. Do drugiej miski wlać schłodzoną śmietankę z czekoladą i ubijać mikserem, gdy krem zacznie robić się gęsty wmiksować do niego serek mascarpone. Całość miksować do uzyskania gładkiego, gęstego kremu. Masa śmietankowa Schłodzoną śmietankę wlać do miski, dodać cukier puder, serek mascarpone i miksować do uzyskania gładkiego, gęstego kremu. Składanie tortu Na paterze (lub podkładzie tortowym) ułożyć jeden blat kokosowego biszkoptu, biszkopt nasączyć równomiernie wodą z cytryną i posmarować cieniutką warstwą masy z białą czekoladą (z masy czekoladowej odłożyć 3 łyżki do dekoracji tortu, a pozostały krem podzielić na dwie równe części). Miskę z galaretką malinową zanurzyć na sekundę w ciepłej wodzie, dzięki temu będzie można wyjąć galaretkę z miski, ewentualnie można galaretkę lekko podważyć silikonową szpatułką. Galaretkę z malinami ułożyć na środku biszkoptu posmarowanego kremem, na bokach i wierzchu rozprowadzić równą warstwę kremu z białą czekoladą. Krem przykryć drugim blatem kokosowego biszkoptu, który nasączyć wodą z cytryną, znowu rozprowadzić cienką warstwę masy z białą czekoladą, na środku ułożyć drugą galaretkę z malinami, wokół galaretki i na jej wierzchu rozprowadzić masę z białą czekoladą. Na masie ułożyć trzeci blat kokosowego biszkoptu, który również nasączyć wodą z cytryną. Na wierzchu i bokach tortu rozprowadzić równą warstwę kremu śmietankowego. Tort schłodzić ok. godziny. Jak udekorować tort? Na wierzchu tortu wycisnąć kilka rozetek z kremu z białą czekoladą i ułożyć dekorację z pralinek, czekoladek, wafelków, draży i wszystkiego co wybierzecie do dekoracji. Podstawę tortu udekorować wiórkami białej czekolady. Tort można udekorować dzień przed podaniem. Smacznego! *Szklanka w moich przepisach ma zawsze 250 ml pojemności.
tort z malinami i białą czekoladą